Od środy Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu będzie mogła przeprowadzać testy na obecność koronawirusa. Aktualnie w woj. wielkopolskim nie ma przypadku osoby podejrzanej o zakażenie patogenem.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu dr n. med. Andrzej Trybusz poinformował we wtorek, że liczba testów na koronawirusa, jaką dysponuje wielkopolski sanepid jest wystarczająca. Badania będą przeprowadzane w laboratorium stacji w Poznaniu. „Nie ma w tej chwili żadnego podejrzanego przypadku zakażenia koronawirusem w naszym regionie” – podkreślił.
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk zaznaczył na wtorkowej konferencji prasowej, że wydał decyzje administracyjne nakładające na 9 wielkopolskich szpitali obowiązek pozostawania w stanie podwyższonej gotowości w celu przyjęcia osób znajdujących się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
„Jesteśmy na etapie rozmów ze szpitalami w kontekście ich potrzeb. (...) Rząd zabezpieczył środki na walkę z koronawirusem i oczywiście poszczególne szpitale, jeśli będą miały potrzebę mogą z tych środków skorzystać” – powiedział wojewoda.
Dodał, że jak dotąd nie podjął decyzji o odwołaniu jakiejkolwiek imprezy masowej w związku z zagrożeniem stwarzanym przez koronawirusa. „Mamy wykaz imprez masowych, na bieżąco je analizujemy. Jesteśmy w kontakcie z organizatorami i mieszkańcami. Kierujemy zapytania do Głównego Inspektora Sanitarnego i czekamy na zalecenia” – wyjaśnił Mikołajczyk.
We wtorek na poznańskim lotnisku Ławica wylądował samolot z włoskiego Bergamo. „Przyleciało nim 20 pasażerów i nie było u nich żadnych objawów, ani gorączki” – powiedział rzecznik portu lotniczego Błażej Patryn. Dodał, że w ciągu ostatnich dni na lotnisku w Poznaniu nie zarejestrowano żadnego przypadku osoby, którą można by podejrzewać o zakażenie koronawirusem.