Ze sklepów znikają maseczki i żele antybakteryjne; producenci podnoszą ceny - strona 2

03.03.2020

Na Dolnym Śląsku w jednej z aptek w Legnicy maseczek ochronnych nie ma już od dwóch dni. – Tego towaru nie ma również w hurtowniach. Udało nam się zamówić jedynie maseczki chirurgiczne za 10 zł za sztukę – powiedziała farmaceutka pracująca w tej aptece. Dodała, że klienci wykupują też żele antybakteryjne, leki przeciwwirusowe oraz witaminę C. W hurtowniach zaczyna brakować też żeli.

W jednej z hurtowni farmaceutycznych z Poznania poinformowano, że dostępność maseczek i artykułów przeciwbakteryjnych w hurtowniach jest bardzo ograniczona. Pracownica powiedziała, że czas oczekiwania na tego typu artykuły to przynajmniej miesiąc od czasu złożenia zamówienia. W innej działającej w stolicy Wielkopolski hurtowni farmaceutycznej o profilu stomatologicznym maseczki skończyły się ok. 3 tygodni temu, nie ma też artykułów przeciwbakteryjnych. Pracownik firmy poradził, by pytać o te artykuły najwcześniej w połowie marca.

W Lublinie brakuje maseczek ochronnych i żeli antybakteryjnych, natomiast nie ma problemów z dostępnością lekarstw. – Nie mamy maseczek, ani żeli antybakteryjnych, zostały wykupione. Zapotrzebowanie jest duże, apteki pytają. Nie możemy ich sprowadzić, bo producenci też ich nie mają. Nie ma natomiast problemu z zaopatrzeniem w leki stosowane przy infekcjach, takich jak grypa – powiedział pracownik jednej z hurtowni farmaceutycznych w Lublinie.

W krakowskich aptekach brakuje artykułów maseczek i chusteczek dezynfekujących . – Maseczek nie mamy od miesiąca. Ponad 1 tys. egzemplarzy rozeszło się błyskawicznie jeszcze zanim koronawirus dotarł do Europy – powiedziała farmaceutka w aptece w centrum Krakowa. W jednej z krakowskich hurtowni farmaceutycznych powiedziano, że maseczki i inne artykuły, które miałyby chronić przed koronawirusem, są „trudno dostępne”, w związku z czym nie ma możliwości, aby zaopatrywać apteki w takie produkty.

W jednej z hurtowni farmaceutycznych w Rzeszowie poinformowano, że obecnie nie są dostępne maseczki. Produkt został zamówiony u producenta i hurtowania czeka na ich dostawę. Natomiast w innej hurtowni powiedziano, że maseczki są dostępne, choć nie ma ich dużo.

W jednej ze szczecińskich hurtowni medycznych poinformowano w poniedziałek, że maseczki są niedostępne już od około dwóch tygodni. Z magazynu zniknęły maseczki trójwarstwowe z włókniny, jeszcze większy problem jest z dostępnością maseczek z filtrem. W związku z tym, że maseczek nie ma na rynku, ich ceny wzrosły kilkukrotnie – wynika z informacji hurtowni.

Podobnie wygląda sprawa środków dezynfekujących do rąk i do powierzchni, ale również rękawic. Z dostępnością środków dezynfekujących w hurtowni jest trochę lepiej, niż z maseczkami; hurtownia spodziewa się dostawy tych środków jeszcze w tym tygodniu.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów monitoruje sytuację związaną z sprzedażą tych artykułów. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął już postępowanie w sprawie nieuczciwych działań dwóch hurtowni, które wypowiedziały szpitalom umowy na dostawy m.in. masek ochronnych. Wskazywał, że mogło mieć to związek ze wzrostem popytu.

Ministerstwo Zdrowia podało w poniedziałek wieczorem, że w Polsce 92 osoby przebywają w szpitalach, 101 poddano kwarantannie domowej, a nadzorem epidemiologicznym objęto 3 373 osoby.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!