U Izraelczyka, który wrócił z Włoch, wykryto koronawirusa - poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia Izraela, potwierdzając pierwszy przypadek zakażenia na terenie kraju. Dwóch Izraelczyków zostało wcześniej zainfekowanych na wycieczkowcu Diamond Princess.
Izraelczyk, który wrócił z Włoch cztery dni temu, został przebadany i zdiagnozowany, co czyni go pierwszym w Izraelu nosicielem wirusa - powiedział na konferencji prasowej dyrektor generalny ministerstwa zdrowia, Mosze Bar Siman Tow. Pacjent będzie przebywał w izolacji w szpitalu w Ramat Gan pod Tel Awiwem.
Całkowita liczba osób przebywających obecnie w kwarantannie domowej w Izraelu wynosi 1760, z czego 119 objęto kwarantanną w czwartek - podaje dziennik "Israel Hajom" na podstawie danych opublikowanych przez resort zdrowia. Do tej pory w całym kraju przeprowadzono 980 testów w celu wykrycia wirusa.
Minister spraw wewnętrznych Izraela Arie Deri ogłosił w czwartek, że zamierza podpisać zakaz wjazdu cudzoziemców z Włoch do Izraela. Jednocześnie nakaz przewiduje, że Izraelczycy, którzy przybędą z Italii do swego kraju, zostaną objęci dwutygodniową kwarantanną, podobnie jak w przypadku osób powracających z krajów Azji Wschodniej.
