Papież wyraził bliskość z chorymi na COVID-19

26.02.2020
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Podczas środowej audiencji generalnej papież Franciszek wyraził bliskość z osobami chorymi z powodu zakażenia koronawirusem oraz z zajmującym się nimi personelem medycznym. Audiencja ze względu na kryzys sanitarny odbyła się na placu św. Piotra, a nie w Auli Pawła VI.

"Pragnę ponownie wyrazić moją bliskość z chorymi na koronawirusa i personelem medycznym, który je leczy, a także z władzami cywilnymi i wszystkimi zaangażowanymi, by pomóc pacjentom i zatrzymać zakażenia" - powiedział papież.

Niektórzy wierni mieli w czasie audiencji maseczki ochronne na twarzy.

Audiencję w Środę Popielcową przeniesiono na zewnątrz zgodnie z obowiązującym w Watykanie zaleceniem, aby ograniczyć wydarzenia w zamkniętych pomieszczeniach. Zimą audiencje odbywają się zwykle w Auli Pawła VI.

Na spotkanie przybyło około 12 tysięcy wiernych, czyli - jak zauważono - mniej niż zazwyczaj podczas audiencji na placu. Obecne były grupy z północy Włoch, między innymi z Pordenone i Bolzano-Bressanone i Casale Monferrato, a także z Polski, Szwajcarii, Szwecji, Francji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemiec, Danii, Norwegii, Hiszpanii, Portugalii, Filipin, Indonezji, Chile, Peru, Argentyny, Brazylii, USA i Iraku.

Przed audiencją siły porządkowe przeprowadziły skrupulatną kontrolę osób wchodzących na plac Świętego Piotra zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Do minimum skrócono tradycyjny moment powitania papieża z wiernymi, zazwyczaj trwający bardzo długo. Papamobile nie zatrzymywało się w czasie krótkiego objazdu sektorów z pielgrzymami.

Franciszek, który zwykle wita się z tłumami wiernych, w środę podał rękę tylko kilku osobom i pobłogosławił jedno dziecko.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!