2019-nCoV - testy diagnostyczne nie docierają do Chin przez kwarantannę

30.01.2020

Trudności z dostarczaniem testów diagnostycznych na obecność nowego koronawirusa do szpitali w dużych chińskich miastach zgłosił w czwartek szwajcarski koncern farmaceutyczny Roche. Według producenta opóźnienia powodowane są zakazami wjazdowymi nałożonymi przez władze ChRL.

Epidemia zakażeń nowym koronawirusem, która wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach, zabiła już w tym kraju co najmniej 170 osób, a zakażenie wykryto u ponad 7,7 tys. – podała w czwartek państwowa komisja zdrowia. By powstrzymać rozwój epidemii, chińskie władze praktycznie odcięły od świata liczący 11 mln mieszkańców Wuhan i wiele okolicznych miast w prowincji Hubei.

Jak przekazała agencja Reutera, szef Roche Diagnostics Thomas Schinecker w czwartkowej rozmowie z dziennikarzami określił realizowanie dostaw do szpitali w zablokowanych miastach "prawdziwym wyzwaniem".

Dyrektor generalny szwajcarskiego koncernu Severin Schwan oświadczył, że Roche było pierwszą firmą, która opracowała testy diagnostyczne na obecność koronawirusa, co było możliwe m.in. dzięki jej doświadczeniu z podobną epidemią SARS w 2002-2003 r. Podkreślił zarazem, że firma nie postrzega obecnego kryzysu w kategoriach "okazji biznesowej". Dodał, że potrzeba szybkiej reakcji uniemożliwiła negocjowanie stawek za testy, które początkowo zostały przekazane za darmo w geście dobrej woli względem systemów opieki zdrowotnej.

Roche z siedzibą w Bazylei jest największym na świecie producentem diagnostycznej aparatury medycznej oraz preparatów stosowanych w terapiach onkologicznych. W ofercie grupy znajdują się również leki antywirusowe. Stojący na czele działu farmakologicznego holdingu Bill Anders zastrzegł jednak, że dopuszczony do sprzedaży w 2018 r. przeciwgrypowy preparat Xofluza raczej nie będzie skuteczny w walce z koronawirusem. Większe nadzieje specjalista wiąże z lekami stosowanymi w zwalczaniu wirusa HIV.

Również konkurencyjny amerykański koncern farmaceutyczny Gilead Sciences bada istniejące leki pod kątem zwalczania epidemii z Wuhanu. Spółka skupia się w tym względzie na eksperymentalnym środku opracowanym z myślą o wirusie gorączki krwotocznej ebola - podał Reuters.

Przypadki zakażonych nowym koronawirusem osób odnotowano już we wszystkich prowincjach ChRL, a także w kilkunastu innych krajach, w tym we Francji, Niemczech i Finlandii. Jak dotąd nie ma doniesień o zgonach poza Chinami. Kolejne państwa poddają obecnie kwarantannie osoby, które mogły mieć kontakt z wirusem, m.in. ewakuowanych z Wuhanu obywateli.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!